Mariusz Nędzyński

Na początku obserwacje, a potem nagrania z kamerki przy szczątkach byczka.

Wielu gości tej nocy miałem przed kamerką.

Krwawe niebo na wschodzie i na śniegu krwawe ślady.

Spotkaliśmy dzisiaj wilki na drodze.

Spotkałem dziś na drogach wilki i niedźwiedzia i śniegu dwa razy więcej niż wczoraj.

Taką fajną zimę nam zrobiło w ciągu jednej nocy.

Takich fajnych gości miałem przed kamerką dzisiejszej nocy.

Pierwszy śnieg i kilka fajnych spotkań.

Jakieś wilki i niedźwiedzie przyszły do kamerki.

Kilka spotkań z paru dni.

Niespodzianka przy lizawce się trafiła.

W pierwszy dzień długiego listopadowego weekendu wybrałem się na grzyby

Przy pięknej pogodzie fajne spotkania.

Fajni goście przy lizawce się zjawili.

Kolejne weekendowe obserwacje.

Fajne obserwacje w pogodny dzień.

Lizawka chętnie odwiedzana przez różne zwierzaki.

Ta dodatkowa wolna godzinka przed pracą, po zmianie czasu ma duże znaczenie.

Po zmianie czasu dzień mi się trochę dłuższy wydaje.

W dobrych nastrojach wilcy i turyści.

W bardzo dużym skrócie relacja z ostatnio powieszonej kamerki w potoku przy ofierze wilków.

Uwaga, bo żeberka na wierzchu więc nie każdy to musi zobaczyć.

Dużo żubrów, byczek i wilki w jeden krótki poranek.

Ta dróżka zyskała na popularności w ostatnim czasie.

Różne jesienne spotkania ze zwierzakami.

Mam jeszcze kilka ujęć przy innym babrzysku.

Na zakończenie rykowiska trochę nagrań z kamerki przy babrzysku.

Fajne spotkania miałem o świcie, ale czasu tym razem nie miałem.

W górach chwilę i na grzybach.

Nowe miejsce wymyśliłem dla kamerki.