Bartek Mal.

O próbach prowadzenia pszczół bez zwalczania roztoczy zacząłem publicznie pisać już dość dawno (latem 2014 roku) na moim blogu: www.pantruten.blogspot.com, jednak kanału Youtube zacząłem używać w bardzo nieodległej przeszłości. Zarówno tam jak i na tym kanale chcę przybliżać metody prowadzenia pasieki całkowicie bez chemii.
Pracując ze zwierzętami, czy w ogóle z organizmami żywymi, w pierwszej kolejności powinniśmy dbać o ich przystosowanie środowiskowe i zrównoważenie ich biologii z otoczeniem, a dopiero w dalszej kolejności o produkcję i zyski. Niestety zostało to postawione na głowie. Całe rolnictwo - wliczając w to pszczelarstwo - jest wojną wypowiedzianą naturze. Często dla produkcji i dla zysków, a nierzadko też w imię, w mojej ocenie, źle pojętego dobra zwierząt. Na szczęście można połączyć naturę z produkcją. Na nieszczęście ludzie albo tego nie wiedzą, albo nie dbają o to.
Mam nadzieję, że mój przekaz trafi choć do paru osób i pomoże im w wyborze własnej drogi.