Droga Na Ostrołękę - Jeansy i podkoszulek (oficjalny teledysk)

"Jeansy i podkoszulek" - muzyka i słowa Wojciech Dudkowski (www.wojciechdudkowski)
Droga Na Ostrołękę
Wojciech Dudkowski, Wojciech Richter, Wojciech Drężek, Marek Rudziński, Adam Wołosz.
Realizacja nagrania audio Marek Karolski Emkastudio Przasnysz.
Realizacja video Robert Kozera Casuari Studio
Podziękowania za pomoc w realizacji videoklipu dla:
PHU ROMEX, RADIO OKO, Kuba Bednarski, Paweł "Dodziu" Wędracki, Mateusz Grzybowski, Multimedialne Centrum Natura w Ostrołęce, Music Club & Bilard Cuba Libre w Ostrołęce, Olga Rostkowska, Sonia Skrzypczak, Natalia Mielnicka.
Podziękowania również kierujemy do członków Klubu Sportowego Gladiator: Michał Gut, Vahe Movsisyan, Vardan Movsisyan, Michał Wielechowski.

Jeansy i podkoszulek (muz. i sł. Wojciech Dudkowski)

Zapytała mnie kobieta
Którą znam od wielu lat
Co najbardziej mnie podnieca
Jaki w sobie lubię stan
Czy mi czerwień odpowiada,
Czy też wolę śnieżną biel
Co na co dzień ma zakładać
By osiągnąć jakiś cel
I czy szpilki do sukienki
Sprawią, że z wrażenia padnę na twarz

Co dzień każe mi oceniać
To czy tamto włożyć ma
I tak niby od niechcenia
Na emocjach moich gra
Przefarbuje czasem włosy
Na paznokcie lakier da
Sprawdza czy to działa w nocy
Czy też tylko za dnia
A przecież nie o to chodzi
Co na sobie ma

Włóż na siebie podkoszulek
Najlepiej jeśli będzie mój
Wytarte jeansy na gołą skórę
I bosa przyjdź do mnie z uśmiecham
Co czar w sobie ma

Ja nie radzę sobie z modą
Nie mam głowy do tych spraw
Dla mnie liczy się wygoda
Cenię sobie błogi stan
Ona co dzień chce się zmieniać
Stara szafa pęka w szwach
A przecież nie ma brzydkich kobiet
Tylko wina czasem brak
I przecież nie o to chodzi
Co na sobie ma
---------------------------------------------------------------
The woman asked me
Which I've known for many years
Which excites me the most
What a state I like in myself
Does the red suit me?
Or I prefer snow white
What to wear on a daily basis
To achieve a goal
And do the dress pins
They will make my face fall

He makes me judge every day
It's whether or not it should be put on
And kind of casually
I play my emotions
She dyes her hair
Nail polish will give nails
Checks if it works at night
Or only during the day
And that's not the point
What's she wearing?

Put on the T-shirt
It's best if it's mine
Worn jeans on bare skin
And barefoot come to me with a smile
What a charm has in it

I do not deal with fashion
I have no head for these matters
For me, convenience counts
I value the blissful state
She wants to change every day
The old wardrobe is bursting at the seams
And yet there are no ugly women
Only wine is sometimes missing
And that's not the point
What's she wearing?