Naddniestrze: zatrzymanie na granicy, trolejbus z PRL i powrót do ZSRR

W drugim odcinku naszej mołdawskiej przygody przenosimy się do Naddniestrza – kraju, który formalnie nie istnieje, a wygląda jakby czas zatrzymał się tu w latach 80.

Już na granicy czekała na nas przygoda – nasz kierowca został zatrzymany za przemyt. Co wydarzyło się dalej i czy faktycznie Naddniestrze jest bezpieczne?
Sprawdzamy, jak wygląda życie codzienne: czy działają telefony komórkowe, jak można poruszać się po kraju (my z miejscowości Bandery do Tyraspola wybraliśmy prawdopodobnie 70-letni trolejbus 🚎).

Odwiedzamy legendarną restaurację „Powrót do ZSRR”, gdzie czekało nas wspaniałe jedzenie i absolutnie niepowtarzalny klimat.

Ale Naddniestrze to nie tylko kulinaria – to przede wszystkim historia. To miejsce powstało po upadku ZSRR, a wygląda jakby Związek Radziecki trwał tu nadal:
🪖 Pomniki Lenina, czołgi na cokołach i propagandowe bilbordy z „gołąbkami pokoju”.
🇷🇺 Współczesna Rosja też jest tutaj wszechobecna – obowiązuje rubel naddniestrzański, rosyjska flaga stoi na równi z lokalną, a rosyjskie wojska stacjonują w licznych jednostkach.

To jedno z najbardziej niezwykłych miejsc, jakie odwiedziliśmy – zapraszamy Was w podróż do kraju-widma, którego oficjalnie nie ma na mapie.

👉 Subskrybuj nasz kanał, żeby nie przegapić kolejnych odcinków z serii!

🕐 Podział na sceny:

00:00 – Wstęp
03:33 – Granica
05:34 – Bandery – zdobyliśmy ruble
06:51 – Twierdza Bandery
10:10 – Trolejbus
12:53 – Centrum Tyraspola
14:57 – Restauracja „Powrót do ZSRR”
18:08 – Historia Naddniestrza
24:37 – Powrót

#CapkiNaKoncuSwiata #Naddniestrze #Mołdawia #Podróże #TravelVlog #Tiraspol #PowrotDoZSRR #Podróże2025 #EuropaWschodnia #Granica