NORWEGIA KRAJ (pozornie) SZCZĘŚLIWYCH LUDZI! Bogactwo problemem?
Автор: Bednarski - Biznes i Świat
Загружено: 2025-12-07
Просмотров: 20746
PRZYSZŁOŚĆ POLSKI. Rok 2050 - sukces czy katastrofa.
Autor: Oskar Bednarski https://share.google/SnjYzStE4oo7ObCP8
GORĄCO ZAPRASZAMY DO ZAKUPU KSIĄŻKI :)
Globalista.alt.pl
🍵 Kup Najlepsze Herbaty: http://tuncia.pl
Pobierz darmowy eBook od XTB z perspektywami na 2026: https://link-pso.xtb.com/pso/BImSk Uważasz, że brakuje Ci odpowiedniej wiedzy? Teraz, rejestrując się w XTB z kodem “BEDNARSKI” otrzymasz wyjątkowy kurs edukacyjny dedykowany początkującym inwestorom. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
🌟 Bednarski z najświeższymi informacjami – bądź z nami!
W tym odcinku:
Oto kraj, który regularnie pojawia się na szczycie rankingów szczęścia, jakości życia i dobrobytu. Kraj, który posiada największy fundusz majątkowy na świecie, wart prawie dwa biliony dolarów. Kraj, którego obywatele nie muszą martwić się kosztami edukacji, opieki zdrowotnej ani emerytur. W teorii – absolutne spełnienie marzeń nowoczesnego państwa dobrobytu. W praktyce – opowieść o tym, jak nadmiar pieniędzy potrafi zbudować nie tylko potęgę, ale też całkiem niewidzialne więzienie.
Norwegia – najbardziej zamożna część Skandynawii, państwo, które z najbiedniejszego regionu północy w ciągu jednego pokolenia stało się globalnym symbolem ekonomicznej prosperity. Jednak za tą opowieścią o sukcesie kryje się druga historia – znacznie mniej medialna, bardziej niepokojąca lub wręcz mroczna i zarazem zaskakująco uniwersalna. Bo jeśli istnieje na świecie kraj, który pokazuje, że nadmiar bogactwa może stać się pewnym problemem, to właśnie Norwegia.
Nikt nie wiedział, że odkrycie złoża Ekofisk przeobrazi ten peryferyjny kraj rybaków i drwali w ekonomicznego giganta. Ale los bywa przewrotny. Norwegom fortuna spadła z nieba – dosłownie – w postaci ropy naftowej kryjącej się pod Morzem Północnym. I od tamtej pory cały kraj zaczął rosnąć szybciej niż jakakolwiek inna gospodarka zachodnia, nie dzięki technologii, innowacjom czy przemysłowi, bo jej bogactwo, to po prostu najzwyklejszy w świecie fart. Problem polega na tym, że szczęście rzadko kiedy uczy pokory, a Norwegia, korzystając z petro-dolców, rozwinęła państwo dobrobytu do takiego poziomu, że dziś wielu ekspertów mówi wprost: norweskie społeczeństwo przestaje czuć potrzebę pracy, rozwoju i rywalizacji. Mają najwyższe dochody na mieszkańca na świecie, ale jednocześnie jedne z najniższych wyników edukacyjnych w OECD. Mają największy fundusz naftowy na Ziemi, ale niemal całkowity brak dużych, prywatnych firm, które mogłyby konkurować globalnie. Ich gospodarka – nowoczesna na papierze – wciąż w 61 procentach zależy od eksportu ropy i gazu, jakby nadciągająca rewolucja energetyczna ich nie dotyczyła. To swoisty paradoks Norwegii i jak zauważa wielu specjalistów panujący dotychczas komfort zaczyna zabijać ambicje, przez co wkrótce surowce zamiast napędzać silnik gospodarki mogą doprowadzić do jego zalania. Czy zatem Norwegia stanie się za jakiś czas kolejną Wenezuelą, a może to zawiść tych którzy nie mają aż tyle szczęścia? Zapraszam na dzisiejszy film.
#Norwegia #Bogactwo #Polska
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: