Floks szydlasty łatwa w uprawie roślina i bardzo efektowna

Floksy - łatwe i efektowne rośliny w uprawie.

Floks szydlasty ( inaczej płomyk szydlasty) w ogrodzie jest efektowny. Floks tworzy niskie barwne kobierce, które są widoczne z daleka. Dorasta tak do 8 cm-10 cm wysokości. Można nimi zakańczać obwódki rabat. Obsadzać skarpy.

Kwitnie wiosną około 3 tygodnie. W zależności od odmiany i koloru kwitnienie rozpoczyna się w kwietniu i kończy w maju. Floksy o kolorze lilowym ( Phlox Subulata G.F.Wilson) u mnie rozpoczyna kwitnienie najwcześniej.
Kolejny to płomyk Douglasa „Crackerjack” , który ma karminowoczerwone zabarwienie.
Do niego dołącza floks , którego najczęściej widzimy w ogrodach „Phlox Subulata MacDaniels Cushion.”
Ożywiają one cały ogród, a wiosną dodają energii, gdy je widzimy. U mnie najwięcej jest koloru różowego. Kolor różowy związany jest z marzycielstwem i z optymizmem oraz wdzięcznością. Ale czy tego nam nie potrzeba na wiosnę?

Floksy rosną praktycznie na każdej glebie. Lubią słońce, ale w półcieniu również dają sobie dobrze radę. Półcień powoduje , że zakwitają póżniej , ale też zauważyłam , że wolniej przekwitają.

Jest to roślina, która nie potrzebuje specjalnych warunków glebowych. Jest bardzo łatwa w uprawie. Szybko się rozrasta z malutkich kępek.

Tutaj mam posadzone rośliny na jesień poprzedniego roku. Kępki były dwa razy mniejsze. Teraz na wiosnę podwoiły swoją objętość. Myślę, że za rok nie będzie widać już agrotkaniny.
Jest to roślina zimozielona. I dobrze zadarnia glebę. Dobrze też się rozrasta na agrotkaninie , gdy chcemy ją przykryć.

Rozmnażanie floksów jest łatwe. Prawidłowo powinno się je rozmnażać w sierpniu. Ale ja też rozmnażam wiosną. Ja albo wykopuję je. Albo po prostu obcinam z dużej kępy floksy i wsadzam je do ziemi. I bardzo ważne jest wtedy systematyczne podlewanie. Czasem zdarzy się , że jakaś kępka się nie przyjmie się w całości. Ale odbija tylko w kilku łodyżkach tak jak tu u mnie. To suche trzeba obciąć pozostałe zielone zostawić. I floks sobie da radę już na pewno. I szybko się rozrośnie.
Teoretycznie nie powinno się rozsadzać roślin w tym floksa w czasie kwitnienia. Ja niejednokrotnie rozsadzałam w czasie kwitnienia. I też ładnie mi się rozrastały co widać.

Moje floksy mają 5 lat. Nic z nimi nie robię oprócz rozmnażania.
Nawoże je nawozem uniwersalnym.

Nigdy nie widziałam chorujących floksów u siebie i u klientów. Mogę więc powiedzieć , że są bardzo odporne na choroby. Dlatego polecam je każdej osobie czy zaawansowanym ogrodnikom czy też początkującym ogrodnikom. Mają różne wybarwienie lilowo-niebieskie, różowe , białe, karminowoczerwone. Każdy znajdzie coś dla siebie. A warto je mieć u siebie w ogrodzie ponieważ zakwitają wspaniale.
#latwaroslinawuprawie
#roslinaszybkozadarniajaca
#barwnekobierce
#floksy
#floksyszydlaste
#beatifull