Zimowa miłość, Mariusz Parlicki

Gdy cię dopadnie miłość zimą
na stacji w Kielcach, czy w Koluszkach,
to marzysz tylko, by z dziewczyną
przed zimnem schować się do łóżka,
to marzysz tylko by z dziewczyną
przed zimnem schować się do łóżka.

Bo zimą z mrozu pierzchną wargi,
kostnieją ręce, marzną stopy,
swym smutkiem odstraszają parki,
bo jak nie mrozy, to roztopy.

Zimowa miłość gdzie prowadzi
nie musi przepowiadać wróżka,
bo wiedzą to, ci z zimna bladzi,
wiedzie, gdzie ciepło jest.... do łóżka.
Zimowa miłość gdzie prowadzi
nie musi przepowiadać wróżka,
bo wiedzą to, ci z zimna bladzi,
wiedzie, gdzie ciepło jest.... do łóżka,

a więc...

Gdy cię dopadnie miłość zimą
na stacji w Kielcach, czy w Koluszkach,
to marzysz tylko, by z dziewczyną
przed zimnem schować się do łóżka,
to marzysz tylko, by z dziewczyną
przed zimnem schować się do łóżka.

Bo zimą z mrozu pierzchną wargi,
kostnieją ręce, marzną stopy,
swym smutkiem odstraszają parki,
bo jak nie mrozy, to roztopy.

Zimowa miłość gdzie prowadzi
nie musi przepowiadać wróżka,
bo wiedzą to, ci z zimna bladzi,
wiedzie, gdzie ciepło jest.... do łóżka.
Zimowa miłość gdzie prowadzi
nie musi przepowiadać wróżka,
bo wiedzą to, ci z zimna bladzi,
wiedzie, gdzie ciepło jest.... do łóżka.

Zimowa miłość gdzie prowadzi
nie musi przepowiadać wróżka,
bo wiedzą to, ci z zimna bladzi,
wiedzie, gdzie ciepło jest.... Do łóżka.
wiedzie, gdzie ciepło jest.... Do łóżka.
wiedzie, gdzie ciepło jest.... Do łóżka.

Mariusz Parlicki