Stolik z teaku na balkon -prosto, szybko i skutecznie
Автор: specpiotr80
Загружено: 2020-08-05
Просмотров: 1913
Mimo, że film z przymrużeniem oka to jednak akcja na serio .
Opis akcji:
#WoodenHelpChallenge, akcja ma na celu zbiórkę pieniędzy na leczenie Pani Zofii - mamy jednego z kolegów braci stolarskiej.
Po co takie akcje? Liczy się efekt skali! Im bardziej akcja się rozniesie tym więcej ludzi będzie miało okazję wspomóc Panią Zofię. Nawet jeśli będą to niewielkie wpłaty to ich ilość przełoży się na konkretną kwotę i przyczyni się do uratowania zdrowia i życia drugiemu człowiekowi.
Zatem.. oglądajcie i łapcie za portfele żeby wspomóc akcję!
Link do zrzutki
https://zrzutka.pl/pbv5es
rzutka założona w celu uzbierania środków na dalsze leczenie naszej mamy Zofii - 67-letniej kobiety walczącej z ostrą białaczką szpikową
Krótka historia o Zofii:
13 czerwca 1953 - przychodzi na świat Zofia, moja mama. Wymagająca od siebie i od innych, ale człowiek z sercem na dłoni.
13 listopada 2019 - mama trafia do szpitala na Chopina w Rzeszowie i dowiaduje się, że ma ostrą białaczkę szpikową.
Co przechodzi? Jak się czuje? Nie wiemy, nie wyobrażamy sobie. Widzimy przerażenie, niedowierzanie, ale przede wszystkim chęć życia!
Okrutna rzeczywistość
Pierwsza ciężka intensywna chemioterapia nie przynosi założonego celu, brak remisji. Okazuje się, że jej białaczka jest oporna na leczenie.
Druga szansa, ale już z mniejszymi rokowaniami - kolejna ciężka chemia, której może nie przeżyć. Ale udaje się, jest sukces , jest remisja! Wszyscy jesteśmy przeszczęśliwi! Sytuacja opanowana, będzie dobrze!
Trzecia i czwarta chemia przechodzą z komplikacjami, ale ból idzie w zapomnienie kiedy człowiek wierzy, że to wszystko ma sens i jest jedyną "drogą do życia".
Mama wraca pełna nadziei do szpitala, ma mieć 5-tą chemię, ale niestety dowiaduje się, że nastąpił nawrót białaczki. Szczęście trwało zaledwie niecałe 4 miesiące....koszmar powrócił.
Niestety lekarze nie pozostawiają dużych nadziei. Być może życie uratowałaby jej kolejna bardzo mocna chemia, ale ze względu na choroby współistniejące i już obciążony leczeniem organizm ryzyko jest ogromne i lekarze mówią wprost, że chemia może być nieskuteczna i spowodować jedynie wielkie cierpienie, a remisja i tak nie nastąpi. Ze względu m.in. na wiek nie kwalifikuje się do przeszczepu.
Światełko w tunelu,a więc na co zbieramy?
Pojawia się opcja leczenia lekiem - Venclyxto, niestety nierefundowanym na ten rodzaj białaczki. 112 tabletek na miesiąc to koszt prawie 20 000 zł. Terapia nim powinna trwać około 6 miesięcy, co daje kwotę 120 000 zł.
Dla jednego kwota śmieszna, dla drugiego - ratująca mu życie.
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: