Może To Nie Było Przeznaczenie
Автор: Złote Przeboje
Загружено: 2025-11-26
Просмотров: 108
„Może To Nie Było Przeznaczenie” to melancholijna pop-ballada utrzymana w nastroju polskiej muzyki lat 70., pełna tęsknoty, delikatności i wewnętrznego niedopowiedzenia. Utwór opowiada historię dwóch osób, które kiedyś były sobie bliskie, lecz los poprowadził ich w różne strony. Każdy wers niesie w sobie ciężar niewypowiedzianych słów, żalu po utraconych chwilach i pytań, na które nigdy nie padła odpowiedź.
W piosence dominuje ciepła, analogowa atmosfera znana z klasycznych polskich ballad – subtelne smyczki, miękkie pianino i nostalgiczna melodia nadają całości filmowego, głęboko uczuciowego charakteru. Wokal jest intymny i pełen emocji, jakby każde zdanie było szeptem skierowanym do osoby, która odeszła, lecz wciąż pozostaje obecna w pamięci.
To opowieść o miłości, która mogła przetrwać, lecz nie dostała drugiej szansy. O wspomnieniach, które bolą, a jednocześnie rozgrzewają serce. O cichym pragnieniu, by czasem cofnąć los choć o jeden krok. Piosenka zostawia słuchacza z uczuciem słodko-gorzkej nadziei – że może kiedyś, przypadkiem, ich drogi jeszcze raz się przetną.
Lyrics :
W cichą noc, gdy deszcz uderza w szkło,
Myśli wracają znów do tamtych słów.
Chociaż wiem, że czas uleczyć ma,
Twoje imię wciąż brzmi tak jak dawniej — w nas.
Twoje ręce, jak cień pod lampą drżał,
Kiedy mówiłaś: “Nie idź, zostań choć na chwilę.”
Ale los pociągnął każdy krok
W inną stronę, niż chcieliśmy oboje.
Może to był znak, którego nie umiałem czytać,
Może serca dwóch nie zawsze chcą tak samo bić…
Może to nie było przeznaczenie,
Choć wciąż boli każde wspomnienie.
Trzymam w dłoniach to, co dawno zgasło już,
Jak płomień z wiatrem walczący tuż przy ustach.
Może tak miało być naprawdę —
Że nie umiem bez ciebie spaść na dno łagodnie.
Lecz jeśli jutro znów cię spotkam gdzieś,
Czy powiesz mi, że mogło być inaczej?
Znowu noc, a ja pośród swoich win
Szukam miejsca, gdzie mógłbym zacząć znów.
W starym radiu gra melodia sprzed lat,
Taka słodka, jakby znała każdy nasz ból.
Gdybyś tylko raz
Spojrzała tak, jak wtedy...
Może w twoich oczach znalazłbym
To, czego nam zabrakło —
Odwagi, by zostać.
Może to nie było przeznaczenie,
Ale wciąż trzymam twoje imię w sercu zmęczonym.
Choć los oddala nas jak wiatr,
Wciąż słyszę cichy krok, jak wracasz tam…
Może jutro wszystko zmieni się,
A może już nie mamy prawa chcieć więcej.
Jednak w moich snach, gdy gasną dni —
Jesteś ty… i wszystko, czego chcieliśmy.
Może tak… może nie…
Lecz wciąż tęsknię za tobą.
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: