Był chaos. Chcieliśmy zebrać uciekinierów i stawić Niemcom opór - Zdzisław Baszak. Świadkowie Epoki

Nagranie zrealizowane przez INSTYTUT PILECKIEGO w ramach projektu ŚWIADKOWIE EPOKI.

Witamy na kanale Świadkowie Epoki. Jeśli uważasz materiał za WARTOŚCIOWY prosimy o "ŁAPKĘ W GÓRĘ". Zapraszamy też do oglądania innych nagrań z kanału "Świadkowie Epoki".
Prosimy o SUBSKRYPCJĘ, pozwoli nam to rozwinąć kanał i dzielić się coraz ciekawszymi historiami.
Zachęcamy też do podzielenia się swoją opinią w KOMENTARZACH. A może znasz kogoś, kto mógłby opowiedzieć nam swoją historię? Pisz do nas na adres: [email protected]

Nasz dzisiejszy bohater:
Zdzisław Baszak (ur. 1920), żołnierz kampanii wrześniowej. Po bitwie pod Pszczyną (1-2 września 1939) stracił kontakt ze swoim 16. Pułkiem Piechoty Ziemi Tarnowskiej i próbował wrócić do oddziału podczas bezwładnego odwrotu polskich wojsk. Doszedł do Kobierzyna, gdzie polscy żołnierze gromadzili się w zabudowaniach szpitala psychiatrycznego. Jeden z pacjentów przyszedł do niego i poprosił o możliwość walki z Niemcami. Okazało się, że jest to zupełnie zdrowy psychicznie człowiek, który wskutek intryg rodzinnych i sporów o spadek został uznany za niepoczytalnego. Zdzisław Baszak przyjął go i wędrowali dalej na wschód. Nad Sanem jeden z oficerów poprosił p. Zdzisława o pomoc w zebraniu rozproszonych żołnierzy i sformowaniu oddziału, który mógłby stawić Niemcom opór. Udało się zebrać sporo osób i w zorganizowany sposób przeprawić przez San. Tam rozpoczęła się wędrówka i drobne potyczki z Niemcami, zazwyczaj schemat był podobny: Polacy zostali okrążeni przez oddziały wroga, udało im się wyjść z tego okrążenia, ale po jakimś czasie Niemcy znowu ich okrążali. Przyszedł w końcu rozkaz, aby iść na odsiecz broniącemu się Lwowowi – po dwóch godzinach został odwołany, bo dotarła wiadomość, że w mieście są już Niemcy. Do końca września 1939 Zdzisław Baszak i jego towarzysze broni ukrywali się w lasach i od czasu do czasu wchodzili w drobne potyczki z Niemcami.

Copyright by Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.