Rozpoznanie na poligonie w Gliwicach

Opublikowane przez: Piotr Widuchowski · 13 godz.
Kryptonim "Poligon 2020" w następnej fazie rozwoju.
Dostaliśmy zgodę od dowódcy Garnizonu Gliwice na organizację tej imprezy. Dostaliśmy również cynk z "góry" (z kręgów zbliżonych do Pana Boga) że szykuje nam się wyśmienita pogoda. Pozostałe znaki na ziemi i w powietrzu wskazują że wszystkie przeciwności losu powoli zanikają. Od znajomego którego kolega był w Ameryce dowiedziałem się ze Komancze i Apacze zakopali topory wojenne bo nie walczą już o chrust który zbierali co roku na zimę. Ma być bardzo ciepło. Pojechaliśmy więc zrobić rekonesans na teren naszych przyszłych działań. (Taki pretekst żeby wyrwać si ę na kilka chwil bez maseczek do lasu :)). Było zarąbiście. Piotrek nakręcił króciutką relację z terenu naszego poligonu. Zrobiliśmy objazd po niektórych zarośniętych ścieżkach biorąc pod uwagę sugestie zeszłoroczne że mniejsze pojazdy nie miały specjalnie gdzie pojeździć. Nie potrafię się doczekać i już teraz obiecuję sobie ze pojadę na poligon tydzień wcześniej. Oczywiście w celu "przygotowania tras" :):):) jak wytłumaczyłem mojej małżonce. Wystawimy wszelkie możliwe zaświadczenia dla każdego kto chciałby dojechać tydzień wcześniej (oczywiście jak już wspominałem, w celu "przygotowania trasy") Po co nasze małżonki mają się martwić :) :) :) :).
Zapuściliśmy żurawia do najbliższej Żabki. Pani ekspedientka na nasz widok aż jęknęła z radości. Nie tylko będzie miała wyższe obroty, to jeszcze fajne chłopaki przyjadą :) Cieszą się również na najbliższej stacji paliwowej i obiecują ze każdemu uczestnikowi do zatankowanego paliwa dołożą gratisowo paragon :;P :)
To taki krótkie sprawozdanie z działań.... teraz zapraszam do obejrzenia relacji filmowej