"nie wierze w klamstwa"--- „Popatrz na czyny, nie wierz w słowa”

„Popatrz na czyny, nie wierz w słowa” – to piosenka dla tych, którzy kiedyś wierzyli w piękne obietnice, ale zapomnieli, że prawdziwa miłość i szacunek pokazują się nie słowami, lecz czynami.

To głos dla każdej, która oddała kawałek siebie, by zostać uznana…
Dla każdego, kto nauczył się, że zaufanie to dar – nie obowiązek.
I przypomnienie: nie musisz być wszystkim dla wszystkich, by być wartym miłości. Wystarczy, że jesteś sobą.

🔥 Ta piosenka to podróż od złudzeń do siły – od ciszy bólu do odzyskania głosu.
Jeśli kiedykolwiek czułeś/czułaś, że Twoje serce było polem bitwy…
Pamiętaj: to ogród. Podlewaj go światłem. Od nowa.


Mówił "beze mnie nie istniejesz”
a Ty wierzyłaś w tę przepaść bez dna.
Każde słowo jak złoty obietnic deszcz,
lecz prawda milczała, w czynach jej brak.

Obietnic pył spadał jak deszcz,
na serce, co w ciszy pękało.
To nie Twoja naiwność grzech,
to jego głód Cię okradał.

Popatrz na czyny, nie wierz w słowa
bo w ciszy kłamstwo się chowa.

Nie wierzę w kłamstwa, nie wierzę w strach,
otwieram oczy mam w sobie blask.
Zaufanie nie jest walutą w grze,
daję je tylko tym, co nie ranią mnie.

Podnoszę głowę, patrzę w słońca żar,
bo to, co nie zabija siłę daje nam.
Już nie oddam swej duszy za nic,
moja prawda nie da się zranić.

Myślałaś, że miłość to klucz do wybawień,
a on grał sercem jak kartą na targowisku marzeń.
Nie musisz być wszystkim, by kochać do końca,

wystarczy być sobą to największa moc Twoja.
Złudzenie zgasło, jak dym i cień
a siła w Tobie to Twój własny dzień.

Popatrz na czyny, nie wierz w słowa –
tam, gdzie prawda, tam rodzi się odwaga.

Nie wierzę w kłamstwa, nie wierzę w strach,
otwieram oczy mam w sobie blask.
Zaufanie nie jest walutą w grze,
daję je tylko tym, co nie ranią mnie.

Podnoszę głowę, patrzę w słońca żar,
bo to, co nie zabija siłę daje nam.
Już nie oddam swej duszy za nic,
moja prawda nie da się zranić.

Najpierw w siebie musisz wierzyć,
nim uwierzysz w czyjeś słowa popatrz na czyny.
Twoje serce nie jest polem bitwy,
to ogród podlewaj go światłem, od nowa.

Popatrz na czynyNie wierz w słowa
Popatrz na czynyNie wierz w słowa

Nie wierzę w kłamstwa, odzyskuję głos,
każdy mój krok to wolności los.
Niech płonie iluzja, niech ginie cień,
dziś jestem sobą – zaczyna się dzień.

Podnoszę głowę, patrzę w słońca zar,
bo wiem już, że siłę mam zawsze miałam.
Popatrz na czyny, nie wierz w słowa,
to prawda, która mnie wyzwala.

Vocal :AI
Montaż : ©Dzidzius and AI assistant
Tekst: ©Dzidzius vel ©Styczeń R.


©,Styczeń R. 2025 Wszelkie prawa zastrzezone.