Bielskie sekcje NORTH SHORE 🌲 KOŁTUN | PARÓW | KAPCIUSZEK | Enduro Trails | Dzikie Bielsko-Biała #5

03:24 Początek Borsuka
05:31 Parów
12:13 Kapciuszek
16:38 Kołtun

Tego dnia przenieśliśmy się do zaczarowanego lasu w Bielsku-Białej 🌲

Był poranek, dlatego jazdę rozpoczęliśmy zgodnie ze sztuką, czyli od śniadania. Nie było to żadne wyszukane danie, bo mowa tutaj o parówkach... ale za to jakich parówkach! Tak nazywała się nasza pierwsza trasa, czyli Parów, zwany potocznie Parówą. Mięsisty, mocno pofałdowany i do tego podany z musztardą, która dokładnie spenetrowała każdy zakamarek naszych rowerów. 💩

Następnie teleportowaliśmy się klasyczym podjazdo-wypychem na Cyberniok, gdzie czekał już na nas Kapciuszek, czyli kolejny bielski dzikus. Początkowo zastanawialiśmy się nad genezą nazwy, ale jedna z uczestniczek wyprawy szybko nam ją wyjaśniła, pozbywając się całkiem powietrza ze swojego tylnego koła. Nie była to gładka, ani płaska ścieżka. 🏔

Na koniec zostawiliśmy sobie perełkę, owianą licznymi legendami o trudnych ficzerach i bebokach grasujących w ciemnym lesie. Wielu osobom włos jeży się na głowie na samą myśl. Stąd pewnie nazwa Kołtun. Trasa ta jest nadziana wieloma sekcjami north shore i ostrymi rock gardenami, które tylko czyhają na nasze przerzutki. Na pewno nie jest łatwa, ani szybka. Jest za to techniczna, a dłuższe przebywanie na jej obszarze wywołuje permanentną radość.

Miłego oglądania!