Amnesia: The Bunker – odcinek 12: Zgubiony dogtag, zgubiona cierpliwość | survival po mojemu

🎮 Amnesia: The Bunker – odcinek 12: Zgubiony dogtag, zgubiona cierpliwość | survival po mojemu

👉 https://store.steampowered.com/app/19...

W tym miejscu Amnesia przestała być horrorem, a stała się symulatorem poszukiwacza rzeczy, których gra… chyba nie wygenerowała.
Szukam ostatniego nieśmiertelnika. Dzień pierwszy.
Szukam w każdym kącie. Dzień drugi.
Nadal nie ma.
A potwór ma mnie już serdecznie dość. I szczerze? Rozumiem go. 😑

🔦 W tym odcinku:
• desperackie poszukiwania ostatniego dogtaga (spoiler: chyba go po prostu nie ma)
• zwiedzanie bunkra na zasadzie „tu już byłam… ale sprawdzę jeszcze raz, bo może się zrespiło”
• kilka starć z potworem, który ewidentnie uważa mnie za irytujący element wyposażenia bunkra
• moment frustracji, gdzie widać, że Nina potrzebuje achievementu bardziej niż powietrza

A także:
• scena, w której potwór wylatuje zza rogu, a ja — już absolutnie zmęczona — reaguję jak ktoś, komu zabrano ostatni kawałek ciasta:

„Boli? Ma boleć! Idź sobie!” 😤

I… poszedł.
To jest dowód, że potwory też mają granice.

💀 W grze znajdziesz:
• mnóstwo szukania
• brak rezultatu tego szukania
• potwora, który ma mnie już absolutnie dość
• Ninę, której jest już absolutnie wszystko jedno
• klimat „kończ waść, wstydu oszczędź” przed finałem

📺 Jeśli lubisz horrorek, w którym gracz jest już na takim etapie emocjonalnym, że potwora traktuje jak współlokatora — subskrybuj.
Będzie finał. Będzie gamma. Będzie wybuch.

✨ Oto ja – Nina K. – co niedosłyszę, to zmyślę, co niedowidzę, to sobie dowyobrażę.
A jak się da, to jeszcze domacam – właduję się w przeciwnika.
Witaj w moim świecie horrorów i śmiechu przez łzy!