W ŻÓŁTYCH PŁOMIENIACH LIŚCI (Skaldowie) | Kuba Blokesz
Автор: Kuba Blokesz
Загружено: 2021-03-31
Просмотров: 11023
Posłuchaj mojego najnowszego nagrania tutaj:
• MAM NADZIEJĘ ŻE TY TEŻ (oficjalny teledysk...
⬇️
#osiecka #skaldowie #marzec68
Zapraszam na Patronite:
https://patronite.pl/blokesz
/ kubablokesz
/ kubablokesz
🌐 moja strona:
http://blokesz.pl/
📻 więcej mojej muzyki 📻
📀 spotify: https://spoti.fi/2RFTlh1
📀 tidal: https://bit.ly/2P8mJdY
▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁
W ŻÓŁTYCH PŁOMIENIACH LIŚCI
🖊️ słowa - Agnieszka Osiecka
🎵 muzyka - Andrzej Zieliński
W żółtych płomieniach liści
brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem,
styczeń mi stuka za styczniem
Wśród ptaków wielkie poruszenie,
ci odlatują, ci zostają
Na łące stoją jak na scenie,
czy też przeżyją, czy dotrwają
REF I ja żegnałem nieraz kogo
i powracałem już nie taki
Choć na mej ręce lśniła srogo
obrączka jaką noszą ptaki
I ja żegnałem nieraz kogo,
za chmurą, za górą, za drogą
I ja żegnałem nieraz kogo ,
i ja żegnałem nieraz
Gęsi już wszystkie po wyroku,
nie doczekają się kolędy
Ucięte głowy ze łzą w oku
zwiędną jak kwiaty, które zwiędły
Dziś jeszcze gęsi kroczą ku mnie
w ostatnim sennym kontredansie
Jak tłuste księżne, które dumnie
witały przewrót, kiedy stał się
REF I ja witałem nieraz kogo,
chociaż paliły wstydem skronie
I powierzałem Panu Bogu
to, co w pamięci jeszcze płonie
I ja witałem nieraz kogo,
za chmurą, za górą, za drogą
I ja witałem nieraz kogo
I ja witałem nieraz
Ognisko palą na polanie,
w nim liszka przez pomyłkę gore
A razem z liszką, drogi Panie,
me serce biedne, ciężko chore
Lecz nie rozczulaj się nad sercem,
na cóż mi kwiaty, pomarańcze
Ja jeszcze z wiosną się rozkręcę,
ja jeszcze z wiosną się roztańczę
REF I ja żegnałem nieraz kogo
i powracałem już nie taki
Choć na mej ręce lśniła srogo
obrączka jaką noszą ptaki
I ty żegnałaś nieraz kogo,
za chmurą, za górą, za drogą
I ty żegnałaś nieraz kogo
i ty żegnałaś nieraz...
▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁▁
© Kuba Blokesz, 2021
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: