Dokumentacja cen transferowych. SHOWTAX by GLC. Prezentuje Bartosz Kubista.
Автор: GLC czynimy biznes łatwiejszym
Загружено: 2023-09-13
Просмотров: 811
Nie ma dochodu, nie ma podatku. Grzejniki przyjdą firmy A do firmy B sprzedamy je na rynku. Wszystko pięknie, pięknie i ładnie, a w mojej kieszeni jako właściciela będzie dużo więcej kasy. No i czy ktoś Was przed tym powstrzyma?
Paradoksalnie z prawnego punktu widzenia - nie. To nie znaczy, że organy podatkowe będą z tego tytułu zadowolone. Dlatego wdrożono regulacje dotyczące cen transferowych, które nakazują kupować i sprzedawać towary i usługi po cenach rynkowych, czyli takie, za które moglibyśmy generalnie uzyskać w transakcjach. Handlując z podmiotami, które z nami nie mam kompletnie nic wspólnego. I jeżeli te podmioty powiązane ustalą sobie warunki swoich transakcji na warunkach rynkowych, to wtedy wszystko jest OK. Pięknie i ładnie. A jeżeli nie, to pomimo tego, że taka transakcja generalnie jest ważna, to organ podatkowy przejdzie na swoje. Hola, hola, hola, wyście kupili ten grzejnik nie za 200 złotych. Ile on jest wart? Tylko za 400. Przez to wykazaliśmy dwa razy większe koszty uzyskania przychodu. Jak macie dwa razy większe koszty uzyskania przychodu, to macie dużo mniejszy dochód, a jak dużo mniejszy dochód to płacicie w Polsce dużo mniejsze podatki i nam się to jako Krajowej Administracji Skarbowej w ogóle nie podoba.
Musimy dokumentację sporządzić, kiedy przekroczymy coś, co się znowu pięknie, mądrze nazywa progami dokumentacyjnych. Te progi wynoszą dziesięć milionów. Jeżeli sprzedajemy albo kupujemy od podmiotu powiązanego towary, ewentualnie wynoszą dziesięć baniek, również dużych, jeżeli mamy do czynienia z transakcjami finansowymi, pożyczkami. Dla przykładu albo jeżeli mówimy o transakcjach usługowych, to jeżeli przekroczymy dwa miliony złotych z jednym podmiotem. W obu przypadkach patrzymy na tak zwane transakcje jednorodne. Wszystkie podobne transakcje, jakie wykonujemy w ciągu roku, sumujemy do jednego wora. Co z tego, że wystawiłem 250 faktur na podmiot powiązany za sprzedaż 250 partii grzejników. Wszystko traktujemy jako jedną transakcję jednorodną i sobie ją w tym zakresie pięknie dokumentujemy. Jeżeli przekroczyliśmy dziesięć baniek, a przy usługach jeżeli przekroczyliśmy dwie ostatnie, ktoś mądrze wpadł na taką koncepcję, że w sumie nie ma znaczenia jak mamy dwóch podatników Polski, z których jeden płaci 19% i drugi płaci 19%, który wykaże jaki dochód, Bo niezależnie od tego, czy więcej wykaże sprzedawca czy nabywca, to wszystko generalnie wychodzi podobnie.
Z tego względu, jeżeli handlujemy z podmiotami krajowymi, musimy przejmować się dokumentacją cen transferowych tylko wtedy, kiedy jeden z podmiotów uczestniczących w transakcji ma stratę, bo wtedy możemy coś pokombinować. Niemiec zwolnione od podatku działa w specjalnej strefie ekonomicznej, bo wtedy też generalnie nie płaci podatku z tytułu takich transakcji. I wtedy faktycznie do takiej dokumentacji musimy usiąść. Troszkę gorzej jest przy transakcjach międzynarodowych, bo każdy kraj ma inne. Jednak system podatkowy z tego względu tutaj przekroczenie limitów zawsze obliguje nas do tego, żeby taką dokumentację przygotować, niezależnie od tego, czy ten drugi podmiot też ma dochód, czy ma stratę. Bo tu mogą być różne stawki, różne zwolnienia, różne koncepcje opodatkowania i w związku z tym międzynarodowe. Zawsze łatwiej zahaczyć trochę podatku, jeżeli przekroczy te magiczne progi dokumentacyjne, czy to w tych transakcjach z polskimi podmiotami, gdzie inne mają stratę etc. Co już mówiłem albo z międzynarodowymi, jak też już słyszeliśmy. Generalnie zawsze dokumentację cen transferowych trzeba sporządzić i trzeba ją sporządzić w sposób przekonujący i dobry, bo jeżeli powinie się noga, no to generalnie może być smutno.
Czyhają na nas bowiem sankcje. Pierwsza, o której powiedzieliśmy sobie już na wstępie, że organ każe nam zapłacić podatek od takiego dochodu, jaki nam określi, z uwzględnieniem tego, że ten grzejnik kupiliśmy jednak na warunkach rynkowych. W moim przykładzie dwa razy taniej niż faktycznie to zrobiliśmy od podmiotu powiązanego. My oczywiście dopłacamy podatek, no to dopłacamy go z odsetkami. W bonusie dorzucą nam coś, co się fajnie nazywa dodatkowym zobowiązaniem podatkowym. Ono może wynosić od dziesięciu do, w skrajnych wypadkach nawet trzydziestu procent tego dodatkowego podatku, który kazali nam zapłacić. Jak zakwestionowali nam ceny, od których kupujemy albo sprzedajemy towary od podmiotów powiązanych czy do podmiotów powiązanych. Nic przyjemnego. Gdzieś tam z tyłu, bocznymi drzwiami jeszcze może wejść nam. Odpowiedzialność karno skarbowa. A nikt chyba nie chce iść siedzieć za to, że generalnie kupił grzejniki dwa razy drożej niż one faktycznie były warte.
Fajnie byłoby tą dokumentację cen transferowych przygotować w sposób dobry, porządny i profesjonalny. Jak już słyszeliśmy, nie jest to ani łatwe, ani przyjemne. Jeżeli faktycznie borykasz się z problemem przygotowania dokumentacji cen transferowych, moja dobra rada jest taka: zleć to podmiotowi profesjonalnemu prawnikowi.
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: