Mizofonia. Nadaktywność mózgu, czy złe doświadczenia?

Mizofonia, co to takiego?

Mizofonia z języka greckiego oznacza nienawiść do dźwięku. Cierpi na nią ok. 3% populacji ogólnej, choć według pewnych przypuszczeń ta liczba jest zaniżona. Wskazują na to inne badania.

Mizofonią nie nazywamy niechęci do pewnych odgłosów. To coś więcej niż jakaś zwykła irytacja, bo ktoś cały czas pociąga nosem. Nie tym jest mizofonia. Objawy tego problemu to natychmiastowe, silne emocje: złość, irytacja, poczucie zagrożenia, chęć walki lub ucieczki.

Reaguje nie tylko psychika, ale również ciało, osoby którą trapi mizofonia. Objawy fizyczne to ucisk w klatce piersiowej, podobnie na głowie czy ramionach, a czasem nawet na całym ciele. Niejednokrotnie pojawia się też ból, podnosi temperatura ciała a serce bije szybciej.

Mizofonia - leczenie jest możliwe?

Aktualnie nie ma farmakologicznego postępowania. Pomocna może być terapia habituacyjna, podobna jaką stosuje się wśród osób z problemami szumów usznych lub terapia poznawczo-behawioralna. Znanych jest też kilka trików, o których mówię w filmie.

Mizofonia, co to znaczy dla otoczenia?

Osoby zmagające się z problemem mogą być niezrozumiane przez najbliższych, dlatego ważna jest edukacja w tym zakresie, czym jest mizofonia. Leczenie wymaga konsultacji specjalisty, ale wsparcie najbliższych jest również ważne w procesie radzenia sobie z problemem.