Czy szczęście będzie trwać (Luck Runs Out - EPIC - Polish version) Kamil Franczak i Maciek Pawlak

Studio Accantus to musicale wyłącznie po polsku! Nasz kanał jest w całości finansowany z wpłat naszych Patronów, dzięki którym możemy regularnie publikować nowe widea. Dołącz do naszej misji i zostań Patronem pod adresem: https://www.accantus.pl/patronite

🎟️ KONCERTY: https://www.accantus.pl/koncerty
🎞️ TIKTOK:   / studioaccantus  
👍 FACEBOOK:   / studioaccantus  
📷 INSTAGRAM:   / studioaccantus  
👕 KOSZULKI I INNE GADŻETY: http://www.accantus.pl/sklep/

"Luck Runs Out" - Musical EPIC, Saga Oceanu

słowa i muzyka: Jorge Rivera-Herrans
polski tekst: Dorota Kozielska
podkład muzyczny: NGarts - Nico Gaik Arts

wystąpili:
Kamil Franczak jako Eurylochos
Maciek Pawlak jako Odyseusz
obaj również w chórze

skrzypce: Jakub Grott
miks i mastering: Artur Siejka
współreżyseria muzyczna, montaż audio, opracowanie aranżacji chóru: Kasia Kessling
realizacja i montaż audio i wideo, reżyseria i produkcja: Bartek Kozielski

Studio Accantus, marzec-listopad 2025 r.

EURYLOCHOS:
powiedz proszę mi, że mylę się w tym, co zrobić chcesz

ODYSEUSZ:
jak widzisz, wyspa wśród obłoków to nie mit
prawdziwa jest
bóg wiatru tu właśnie mieszka

EURYLOCHOS:
niepewne to zbyt

ODYSEUSZ:
jak dużo już widziałeś latających wysp?
bóg wiatru tu właśnie mieszka

EURYLOCHOS:
więc jaki masz plan?

ODYSEUSZ:
chciałbym się wspiąć na sam szczyt, załatwić pomoc nam

EURYLOCHOS:
ale w pułapkę możesz przecież wpaść
możesz zginąć tam i wystawić też nas
będzie po nas, gdy bóg się wścieknie

ODYSEUSZ:
dom tak blisko, wiarę miej

EURYLOCHOS:
tak, lecz
czy to szczęście będzie długo trwać?
czy na darmo pójdzie podróż ta?
czy niedługo fala zmiecie nas?
ginie wielu zbyt, przeceniasz własny spryt, oo

ODYSEUSZ:
ja ciągle wierzę w dobro
wierzę, że prawość drzemie wciąż w nas
daj sercu czas, gdzie wiedzie patrz

EURYLOCHOS:
a co jeśli doda to cierpień i strat?

ODYSEUSZ:
skąd przyjacielu myśli te?

EURYLOCHOS:
po prostu nie chcę patrzeć znowu na śmierć
nie chcę cię stracić, jesteś dla mnie tak jak brat

ODYSEUSZ:
i co się stało, że za słabeusza mnie masz?

EURYLOCHOS:
powiedz
czy to szczęście będzie długo trwać?
czy na darmo pójdzie podróż ta?
czy niedługo fala zmiecie nas?
ginie wielu zbyt, przeceniasz własny spryt, oo
czy poczujesz wkrótce węża jad?
czy nie przegrasz ryzykując tak?
czy chcesz ciągle liczyć na swój fart?
ginie wielu zbyt, przeceniasz własny spryt, oo

ODYSEUSZ:
dzięki, że troszczysz się, lecz bracie
chcę cię zapewnić
że widać już prawie dom
w zmęczeniu tyle już dni
w szukaniu tyle już lat
spójrz jak daleki już za nami jest szlak
z mych sześciuset żołnierzy żaden nie zginął na wojnie
ten szczegół tylko ci przypomnę
jeśli zabrać chcesz głos, może pójdźmy na stronę
i wyjaśnijmy wreszcie sobie

nie pozwolę byś wątpliwość siał
nie pozwolę żebyś w kontrze stał
chcę byś zawsze moją stronę brał
nie sprzeciwiał się, lub wszystkich czeka śmierć
okej?

EURYLOCHOS:
okej?

ODYSEUSZ:
dziękuję