Honda XL750 Transalp 2023 - pierwsze wrażenia z jazdy
Автор: RafałB Niezależny Bloger Motocyklowy
Загружено: 4 нояб. 2024 г.
Просмотров: 9 953 просмотра
Witam serdecznie na moim kanale YT i zapraszam Was drodzy Widzowie na zaległy materiał z jazdy testowej motocyklem - Honda XL750 Transalp, którą odbyłem 25.09.2023.
Maszynę do testu udostępnił salon motocykli Honda Kolaczek:
https://hondakolaczek.pl/pl/motocykle...
Jako że byłem pierwszym kierowcą jaki miał okazję rozdziewiczyć nowy model z przebiegiem zaledwie 3 km, skutkowało to koniecznością wstępnego docierania sprzętu, a więc ograniczenia prędkości i maksymalnych obrotów silnika.
Motocykl Honda XL750 Transalp to maszyna obecnie chyba najkorzystniej wyceniona biorąc pod uwagę segment Adventure bo kosztuje zaledwie - 48'900 zł. a w promocji jeszcze taniej czyli - 47'000 zł. za modele z rocznika 2023.
Honda XL750 Transalp to motocykl zbudowany na bazie ramy stalowej typu diament, napędza go znany z Hondy CB750 Hornet dwucylindrowy, chłodzony cieczą, rzędowy 8-zaworowy silnik OHC z wykorbieniem 270 stopni uni-cam, generujący maksymalną moc - 91,8 KM (9'500 obr/min), oraz maksymalny moment obrotowy - 75 Nm (7'250 obr/min).
Napędza on tylne koło poprzez sześciobiegową skrzynię i antyhoppingowe sprzęgło, całość działa bardzo precyzyjnie i gładko.
Warto podkreślić że ten model Hondy bezpośrednio konkuruje z Suzuki V-Strom 800 DE, który już miałem przyjemność testować i właśnie do tego modelu porównywałem w filmie nowego „Trampka”.
Sporą zaletą nowej Hondy XL750 jest relatywnie niska masa oraz małe zużycie paliwa w okolicach - 4,3 l/100 km.
Honda dysponuje 16,9 litrowym zbiornikiem paliwa co daje jej zasięg rzędu 390 km, maszyna posiada też bardzo dobrze działające zawieszenie o dużych skokach rzędu - 200 / 190 mm (przód / tył) Showa 43 mm SFF-CA USD upside-down co umożliwia pokonywanie gorszej jakości dróg i szutrów bez żadnego problemu.
Dużym plusem jest też elektronika, na pokładzie mamy pełne oświetlenie LED, czytelny 5” wyświetlacz TFT z obsługą telefonu, a także cztery tryby jazdy, oraz kontrolę trakcji, hamowania silnikiem, unoszenia przedniego koła i oczywiście dwukanałowy ABS.
Hamulce mimo dwu-tłoczkowych podwójnych zacisków z przodu działają wystarczająco skutecznie współpracując z tarczami - 310 mm.
Motocykl bardzo stabilnie pokonuje zakręty i proste odcinki drogi, pozycja kierowcy na siedzeniu zamocowanym na wysokości - 850 mm jest dosyć wygodna poprzez odciążenie rąk.
Samo siedzenie na dłuższą metę mogłoby być bardziej miękkie.
Niestety Honda zaoszczędziła na przedniej szybie, która nie dość że jest zbyt krótka i wąska, to jeszcze nie ma żadnej regulacji, co skutkuje mizerną ochroną głowy przed warunkami atmosferycznymi.
Koła w tym 21” z przodu i 18” z tyłu mają dętki, a to oznacza bardzo uciążliwą naprawę w trasie w przypadku przebicia, dla mnie jest to dyskwalifikujące i choćby dlatego ja bym takiego pojazdu nie kupił.
Nie podoba mi się też regulacja kompresji tylnego zawieszenia typu - Pro-Link kluczem hakowym, jest to niewygodne i bardzo archaiczne rozwiązanie w stosunku do konkurencji dysponującej gałeczką z hydrauliczną regulacją tegoż.
Złości mnie w tym motocyklu jak zawsze brak polskiego menu wyświetlacza TFT, a także niezrozumiała dla mnie oszczędność, gdzie za gniazdo USB czy 12V z przodu motocykla trzeba ekstra dopłacać, bo w standardzie Honda go nie oferuje ;/
Jest jeszcze kilka wad, które jak zawsze podsumowałem pod koniec filmu, ogólnie wyposażenie tej wersji jest bardzo ubogie, nie ma nawet ochronnej płyty pod silnik nie mówiąc już o grzanych manetkach, hand-barach czy quick-shifterze, za to dodano osłonę chłodnicy z tworzywa.
Co do zalet to największą z nich jest atrakcyjna cena zakupu, bardzo dobre prowadzenie, stabilność, wygodna pozycja, niskie spalanie w trasie i ogólnie wygląd, który według mnie jest bardziej spójny niż w Suzuki V-strom 800 DE. Więcej zalet podałem pod koniec filmu w obszernym podsumowaniu.
Podczas testu wykonałem nowym „Trampkiem” przebieg - 176 km. w różnych warunkach drogowych.
Maszyna wydaje się bardzo ciekawą alternatywą dla Suzuki V-strom 800 DE, który jest od niej znacznie cięższy, oraz droższy o 6'000 zł. tyle że w standardzie otrzymujemy tam nieco lepsze wyposażenie.
Tym niemniej Honda jest po prostu tańsza w zakupie, co może być sporą zaletą dla osób które liczą się z pieniędzmi przy zakupie wymarzonego dla siebie motocykla.
Jestem ciekaw Waszej opinii o tym sprzęcie, napiszcie jak go oceniacie i czy z perspektywy czasu zakup „Trampka” był dla Was dobrym pomysłem, jeśli już nim śmigacie.
Zapraszam oczywiście do oceniania i merytorycznego komentowania filmu, wkrótce na kanale pojawią się następne materiały a mam ich jeszcze sporo do montażu, więc w okresie zimowym będzie co u mnie oglądać ;)
Pozdrawiam serdecznie – RafałB Niezależny Bloger Motocyklowy

Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: