Najnowsze odkrycie polskich astronomów amatorów

Tym razem opowieść o odkryciu sprzed zaledwie 3 tygodni.
To efekt wspaniałego hobby. Obserwacje nieba przez teleskop dają wielką przyjemność, a wcale nie rzadko prowadzą do ważnych odkryć.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z istnienia planetoid. Te stosunkowo niewielkie ciała niebieskie pędzą po niebie z prędkością wielokrotnie większą od prędkości pocisku karabinowego.
Są rejestrowane i obserwowane przez wiele obserwatoriów. Znane są ich orbity. Wiadomo, że od czasu do czasu w trakcie lotu zasłaniają gwiazdy. Takie zasłonięcie trwa ułamki sekund, a jednak na ten moment czekają setki astronomów - amatorów. Również w Polsce.
Dzięki precyzyjnej rejestracji zmian jasności gwiazdy przez kilku, a czasem kilkunastu obserwatorów można określić kształt planetoidy. Pod sam koniec czerwca polscy astronomowie – amatorzy odkryli, że jedna z gwiazd w rzeczywistości jest gwiazdą podwójną. A to już jest odkrycie. Poważne. Zupełnie nowe.
O tym ciekawym wydarzeniu mam przyjemność i zaszczyt rozmawiać z jednym z odkrywców, z dr inż. Marcinem Górko, pracownikiem Politechniki Łódzkiej i członkiem Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.
A może któryś z naszych słuchaczy i widzów zechce sam spróbować odkrywać nowe obiekty na nocnym niebie?