Olimpio, jesteś poezjo

Na bis w wersji troszkę zmienionej i wydłużonej treści wiersza...oraz w innej oprawie muzycznej...
Piosenka pt. " Olimpio, jesteś poezjo" powstała na podstawie mojego wiersza, który napisałem w związku z benefisem urodzinowym poetki Tokarewskiej Olimpii, który odbył się w Krakowie 24.10.2025 i przy mojej aranżacji dźwiękowej; muzycznej, wokalnej skomponowanej dzięki pomocy generatora AI skomponowałem utwór muzyczny. Wykonanie rownież kolażu zdjęciowofilmowego jest mojego autorstwa, przy udziale udostępnienia swoich zdjeć Tokarewska Olimpia

Olimpio, jesteś poezjo

Oliwko kiedy spojrzę na Ciebie, to jest to nie tylko wspomnienie
Pojawiają się wizje na jawie, we śnie i te także żywe na niebie
Widzę czasami cienie jakie przelatują dzięki temu przeze mnie
Z poezji przemierzają przez scenerię wartości jutra, zrozumienie
Tak bardzo potrzebne, to jest to twoje dzisiejsze przeznaczenie
Zapewne określenie tej miary, która dręczy rozumem, czasami bólem
W altruiźmie czyniąc go ratunkiem, czy to możliwe w dzisiejszym świecie
Jest to zapewnienie myśli ogromnej wiary, że coś się zmieni, niedowiary
Oliwko na drodze spotykając te ciernie zobojętnienia, braku empatii
Świadczą tylko o tym, że jest co robić na tym pięknym świecie
I nawet kiedy zapłacze z tęsknoty uwielbienie pośród mroku gwiazd
To warto przyświecać temu blasku co nas tuli do snu niejeden raz
Jakże cenię sobie przyjaźń, która wartością słynie jak dojrzała nuta miłości
Oliwko, bo kto spotyka ciebie na drodze, nowym i szczerym sercem bije potem

Wspólnie można przecież zmieniać świat,
Każdy gest, każdy uśmiech to krok do lepszego jutra.
Olimpio, jesteś poezjo,
W Twoich oczach widzę nadzieję i miłość, która trwa.

Paweł Gaweł 24 październik 2025
Zdjęcie i kompozycja filmowa z mojej inicjatywy utworzona, oraz dźwiękowy utwór z wokalem przy pomocy AI

Piosenka:
Olimpio, jesteś poezjo
[Verse]
Oliwko, kiedy spojrzę na Ciebie, to jest to nie tylko wspomnienie,
Pojawiają się wizje na jawie, we śnie i te także żywe na niebie.
Widzę czasami cienie, jakie przelatują dzięki temu przeze mnie,
Z poezji przemierzają przez scenerię wartości jutra, zrozumienie.
[Chorus]
Tak bardzo potrzebne, to jest to Twoje dzisiejsze przeznaczenie,
Zapewne określenie tej miary, która dręczy rozumem, czasami bólem.
W altruiźmie czyniąc go ratunkiem, czy to możliwe w dzisiejszym świecie,
Jest to zapewnienie myśli ogromnej wiary, że coś się zmieni, niedowiary.
[Verse 2]
Oliwko, na drodze spotykając te ciernie zobojętnienia, braku empatii,
Świadczą tylko o tym, że jest co robić na tym pięknym świecie.
I nawet kiedy zapłacze z tęsknoty uwielbienie pośród mroku gwiazd,
To warto przyświecać temu blasku, co nas tuli do snu niejeden raz.
[Bridge]
Jakże cenię sobie przyjaźń,
Która wartością słynie, jak dojrzała miłość.
Oliwko, pamiętaj, kto spotyka Ciebie na drodze,
Szczere serce w nim bije, to prawda, nie tylko słowo.
[Outro]
Wspólnie możemy zmieniać świat,
Każdy gest, każdy uśmiech to krok do lepszego jutra.
Olimpio, jesteś poezjo,
W Twoich oczach widzę nadzieję i miłość, która trwa.

Paweł Gaweł 25.10.2025