Trebron - Na przód

Intro:
Operacja rozpoczęta

1.
Kolejny krok za mną
Następny przede mną
Interesujesz się ty
Interesuje się Interpol
Zostawiam z tyłu to co już przeszło
Podpisuje się pod tym Trebron z pustą butelką
Patrzę w przód zaglądam w przeszłość
Nie wyrwę się stąd póki nie zostanę na wieczność
Z podniesioną głową zdobywam każdy czek point

REF:
Nie bierz mnie za Boga
Sam nie wiem czy to dobra droga
Często robię wszystko na opak
Jestem ze wsi zwykły chłopak
Nie robię tego na pokaz
Przekazuje proste słowa

2.
Przestań mi mówić co robię źle
Też pierwszy raz grasz w to życie
Słucham obserwuję nauczyć się czegoś chcę
Coś ci nie pasuje popatrz jak rozwijam się
Pamiętam każdy swój silny i słaby dzień
Sam decyduje co dla mnie dobre a co złe
Najwyższy czas byś spojrzał na siebie
Bóg zdecyduje czy będziesz w piekle czy w niebie

REF:
Nie bierz mnie za Boga
Sam nie wiem czy to dobra droga
Często robię wszystko na opak
Jestem ze wsi zwykły chłopak
Nie robię tego na pokaz
Przekazuje proste słowa

3.
Nie chce twojej pomocy
Nic jak porażka nie daje mi mocy
Radzę se świetnie najlepiej w nocy
Żyję jak kot świruję o północy
Staram się przed świtem wsiadać do karocy
Z rozpędem na pełnej jak wystrzelony z procy
Wchodzę na szczyt bez niczyjej pomocy

REF:
Nie bierz mnie za Boga
Sam nie wiem czy to dobra droga
Często robię wszystko na opak
Jestem ze wsi zwykły chłopak
Nie robię tego na pokaz
Przekazuje proste słowa

4.
Potrafię bardzo dużo ale się nie chwale
Salto przód tył i stoję dalej
Lekko się zamotałem
Wracam zdobywać ten świat na dużą skalę
Ambicje rosną stale
Duży niedosyt chce wszystkie medale
Poczuć się wreszcie doskonale
Stać na podium z Laminem Yamalem

REF:
Nie bierz mnie za Boga
Sam nie wiem czy to dobra droga
Często robię wszystko na opak
Jestem ze wsi zwykły chłopak
Nie robię tego na pokaz
Przekazuje proste słowa

[End]