Historia Drum'n'Bass
Автор: Techno Historia
Загружено: 2025-11-21
Просмотров: 4
Drum and bass narodził się na początku lat 90. jako ewolucja brytyjskiej sceny rave i breakbeat hardcore. Powstawał w wielokulturowych miastach takich jak Londyn, Bristol i Manchester, gdzie mieszkała społeczność silnie związana z jamajską kulturą sound systemową. Połamane breaki z hip-hopu, dubowe basy, energia techno i house’u — wszystko to połączyło się w nowy, szybki i intensywny styl, który początkowo funkcjonował pod szyldem jungle. Przełomowe utwory, jak „We Are I.E.” Lennie De Ice, wskazywały kierunek, w którym gatunek miał się rozwijać.
Około 1995 roku jungle zaczęło dzielić się na bardziej techniczne odmiany, a termin „drum and bass” przyjął się jako określenie dojrzalszego, skupionego na produkcji brzmienia. To właśnie wtedy narodziła się fala artystów, którzy zdefiniowali przyszłość gatunku.
Jednym z jego architektów był *Goldie**, postać o burzliwej biografii, która odnalazła w muzyce i sztuce sposób na przetrwanie. Założona przez niego wytwórnia **Metalheadz* oraz album Timeless (1995) sprawiły, że D&B po raz pierwszy został potraktowany jako pełnoprawna sztuka. Goldie wierzył, że gatunek jest niedoceniany i często powtarzał, że jego prawdziwa siła polega na szczerości przekazu.
Z Bristolu pochodził *Roni Size**, którego doświadczenia z kultury rave — zwłaszcza słynnego festiwalu Castle Morton — zainspirowały go do mieszania wielu stylistyk. Jego projekt Reprazent i album *New Forms zdobyły Mercury Prize, pokazując, że drum and bass może rywalizować z mainstreamem na najwyższym poziomie. Łączenie elektroniki z żywymi instrumentami stworzyło nowy język muzyczny.
Pod koniec lat 90. scenę zdominował mroczniejszy nurt. *Ed Rush & Optical**, tworząc wspólnie w labelu Virus Recordings, przekształcili techstep w neurofunk — gatunek zimny, futurystyczny i gęsty, który stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych brzmień końca dekady. Ich album *Wormhole (1998) do dziś uchodzi za fundament tej stylistyki.
Nie można zapominać o duecie **Dillinja & Lemon D**, który zrewolucjonizował podejście do basu. Dillinja, nazywany „naukowcem niskich częstotliwości”, budował utwory o tak potężnym brzmieniu, że wymagały innej technologii nagłośnienia — tak powstał słynny Valve Sound System, jeden z najbardziej charakterystycznych systemów audio w historii muzyki elektronicznej.
W zupełnie innym kierunku poszedł **Photek**, mistrz precyzji i produkcyjnej ascezy. Tworzył muzykę, w której perkusja stawała się centralnym elementem kompozycji, a ograniczenia technologiczne wymuszały kreatywność. Jego podejście — „wróg sztuki to brak ograniczeń” — wpływa na producentów do dziś.
Na historię drum and bass ogromny wpływ miały miejsca, które działały jak laboratoria brzmienia. Klub *Blue Note* i imprezy Metalheadz Sunday Sessions były centrum eksperymentów — to tam producenci testowali nowe breaki i budowali reputację sceny. *Music House* stał się świątynią dubplate’ów, a *klub Rage* – miejscem, gdzie wielu przyszłych legend po raz pierwszy usłyszało muzykę, która odmieni ich życie.
Brzmienie gatunku ewoluowało wraz z technologią. Wczesne ograniczenia samplerów Akai czy zmaganie się z Amen Break zrodziły styl, który do dziś wydaje się niemożliwy do odtworzenia bez ogromnej pracy. Kultura dubplate’ów budowała napięcie i prestiż DJ-ów, którzy jako pierwsi prezentowali nowe, często niewydane utwory.
Drum and bass pozostał wierny swojej undergroundowej naturze. To właśnie silna struktura oddolna pozwoliła mu przetrwać momenty, gdy inne gatunki upadały po osiągnięciu szczytu popularności. W latach 2020. nastąpiło odrodzenie zainteresowania — młodzi słuchacze, streaming i globalizacja sceny sprawiły, że D&B dziś żyje nową energią, a jego renesans opisują największe media.
Historia drum and bass to opowieść o kulturze, która wyrosła z ograniczeń, eksperymentów i nieustannej potrzeby przekraczania granic — i która mimo zmian zachowała swój pierwotny, surowy rdzeń.
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: