Trudny czas dla bezdomnych

Nie bądźmy obojętni na los osób samotnych i bezdomnych - apelują kierownicy ełckich noclegowni. Już 8 osób zmarło tej zimy na Warmii i Mazurach z powodu wyziębienia. Ostatni przypadek miał miejsce w sobotę w Kopijkach koło Ełku. 100 metrów od swojego domu zamarzł 62-letni samotny mężczyzna. Niskie temperatury, które - jak twierdzą synoptycy - utrzymają się do końca tego tygodnia, spowodowały, że wszystkie ełckie noclegownie pękają w szwach. Przypomnijmy, że w mieście działają dwie takie placówki. Jedną z nich prowadzi Monar-Markot. Noclegownia mieści się przy ul. Dąbrowskiego 3C. Przebywa tam już 48 bezdomnych mimo, że miejsc jest 45. Nikodem Kemicer kierownik Noclegowni dla Osób Bezdomnych i Najuboższych Monar-Markot apeluje do mieszkańców, którzy widzą osoby śpiące w pustostanach, czy na klatkach schodowych o informowanie policji. Jeden telefon może uratować komuś życie. Noclegownie zapewniają swoim podopiecznym ciepły posiłek, odzież i środki czystości. W drugiej ełckiej noclegowni św. Ojca Pio prowadzonej przez Caritas przebywa obecnie 48 osób. Wszystkie miejsca są zajęte, ale jak zapewnia Karol Zagajewski, kierownik placówki - każdemu kto się zgłosi zostanie zapewniony nocleg. Ełcka Caritas prowadzi również Dom Dziennego Pobytu przy ul. Kościuszki 17. Każdy może tam się ogrzać i zjeść ciepły posiłek. Caritas przygotowała też w tej placówce 7 miejsc noclegowych dla kobiet. Obecnie przebywa tam 6 osób.