Polska - Bieszczady - Tarnica & Halicz & Rozsypaniec
Автор: Brzozy podróże małe i duże...
Загружено: 2025-10-05
Просмотров: 80
Zapraszam do obejrzenia materiału z drugiego dnia naszego trekkingu w Bieszczadach w sierpniu 2025. Po skończonym trekkingu w sobotę zjedliśmy obiad w Siekierezadzie w Cisnej i pojechaliśmy do Wołosatego. Rano w niedzielę wybraliśmy się w kolejny trekking - może nie tak ambitny jak dzień wcześniej, mówię o kilometrach, ale za to mega widokowy - klasyk Bieszczadzki, czyli Tarnica, Halicz, Rozsypaniec. Po śniadaniu, przed 8 rano wyszliśmy z parkingu i niespiesznie poszliśmy na Tarnicę. Przeżyliśmy szok, że tak mało ludzi było zarówno na szlaku, jak i na szczycie Tarnicy. Jeszcze nigdy nie wchodziliśmy w zasadzie w pustce i ciszy na ten szczyt. Największym zaskoczeniem był zupełny brak ludzi na przełęczy pod Tarnicą - przez kilka dobrych minut byliśmy tam sami... Na szczycie było może 10 osób - co też było dla nas miłym zaskoczeniem - można było się delektować widokami i spokojem. Z Tarnicy poszliśmy dalej w stronę Halicza. Niestety po drodze skończyło się miejsce na karcie SD w kamerze i dlatego część trekkingu nie została zarejestrowana :( Skleroza i pośpiech przy pakowaniu były przyczyną tej sytuacji... Zamiast zabrać z biurka karty SD, to je zostawiłem - dobrze, że miałem jedną w aparacie fotograficznym. No cóż, lekcja na przyszłość, żeby się pakować bardziej metodycznie...
Z Halicza poszliśmy na Rozsypaniec, a dalej do przełęczy i Wołosatego. Na odcinku od przełęczy w stronę Rozsypańca pojawili się już jacyś turyści w większej ilości. Droga z przełęczy do Wołosatego nadal długa, monotonna i w kiepskim stanie - na szczęście jakoś minęła i w okolicy 14 byliśmy pod sklepikiem i raczyliśmy się kofolą. Po ogarnięciu się i kampera ruszyliśmy w drogę do domu, bo kilometrów do przejechania sporo...
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео mp4
-
Информация по загрузке: